Jak wchodzi się do sklepu w Belgi to na półce stoi kilka rodzajów ginu do wyboru, które różnią się smakiem, stopniem wytrawności. Podobnie jest z tonikiem. Można dostać oczopląsu. Od toników słodkich do wytrawnych, ponad 10 rodzajów na półce. U nas w sklepach niestety jest zdecydowanie prostszy wybór :).
Przepis na gin&tonic tak jak piją to w Belgi:
75 ml ginu
120 ml toniku
ziele angielskie (2-3 szt)
kostki lodu
Drinka przygotowuję w dużym kielichu. Ziele angielskie trzeba trochę nakroić, uważając aby się nie pokruszyło na kawałki. Ziele angielskie doda jeszcze więcej aromatu ziołowego do drinka. Dodajemy lód i gotowe. Możemy delektować się smakiem. Dobry drink na ciepłe dni, oczywiście w rozsądnych ilościach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz